No i kolejne Igrzyska przeszły do historii. Ale tym razem było wspaniale!!! 6 medali, w tym złoty!!!!!!!!!!!! Miejmy nadzieję, że za 4 lata, powtórzymy sukces jaki polska ekipa uzyskała w Vancouver.
Igrzyska się skończyły, rozpoczęła olimpiada.
Dzisiaj siedziałem w domu i z połową kraju zapewne czekałem przed telewizorem na powrót Justyny Kowalczyk, mistrzyni olimpijskiej, vice-mistrzyni olimpijskiej i brązowej mistrzyni olimpijskiej, do Polski. Tyle emocji co ona nam dostarczyła, to łooo, wrzodów się pewnie nabawiłem, ale warto było. Ale nie o tym chciałem pisać. Justyna jest klasą samą w sobie i jest mnóstwo osób, które się lepiej wyrażą ode mnie, co czują, ile stresów to wszystko kosztowało, ile wysiłku i blah blah blah. No więc ja siedziałem przed telewizorem, czekałem na przylot, gęba mi się szczerzyła od ucha do ucha, ale to dopiero gdy później przełączyłem na inny program, zobaczyłem niesamowita piosenkę (zobaczyć piosenkę, phi ), tak energetyczną, że już dawno przy niczym się tak nie wyskakałem, nie wykręciłem. Nic to, że to cover Rihanny i jej Umbrelly. Czas tańczyć (mimo, że czas nie po temu, ale...)!!! Rock'n'roll żyje! Yeah!!
The Baseballs - Umbrella
Wow!! Extrylionowa!! The best Ive seen for years!!!
OdpowiedzUsuń