sobota, 10 marca 2018

Netflix to zuoooooooo!

No dobra, wcale tak nie myślę. Netflix jest ekstra.Tylko brakuje mi czasu na wszystko...
Po raz pierwszy od dłuższego czasu nie zrealizowałem mojego postanowienia przeczytania 52 książek w ciągu roku (w 2017). Zabrakło dwóch, no ale zabrakło. Dlatego w tym roku się sprężam i będzie ok. Mam nadzieję, no bo jest milion rzeczy do oglądania i cały czas wychodzą nowe, aaaaa...








Jak widać, poprzedni rok zdecydowanie należał do Harry'ego Hole (pomijając koszmarny film nakręcony na podstawie Pierwszego Śniegu). Aż dziw bierze ile już zapomniałem, no ale kilka lat minęło od ostatniego czytania, a wiadomo lata lecą, skolioza postępuje i opona rośnie...

Objawienie - trylogia Kruczych Pierścieni Siri Pettersen.

A co w tym roku?
We'll see...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz